Dylemat współczesnej Polki

Kobiety XXI wieku biorą na siebie bardzo wiele, chcą być najlepsze w pracy i w domu. Polkom zależy na dobrym zatrudnieniu i wysokiej jakości życia. Paradoksalnie, pozostają również rodzinnymi i ciepłymi matkami pragnącymi potomstwa. Z badań wynika, że dla 79% Polaków posiadanie dzieci jest ważne lub bardzo ważne1. Problem niepłodności coraz częściej staje się rzeczywistością kobiet, które przełożyły decyzję o powiększeniu rodziny na rzecz sukcesu zawodowego.

Kobiety XXI wieku biorą na siebie bardzo wiele, chcą być najlepsze w pracy i w domu. Polkom zależy na dobrym zatrudnieniu i wysokiej jakości życia. Paradoksalnie, pozostają również rodzinnymi i ciepłymi matkami pragnącymi potomstwa. Z badań wynika, że dla 79% Polaków posiadanie dzieci jest ważne lub bardzo ważne1. Problem niepłodności coraz częściej staje się rzeczywistością kobiet, które przełożyły decyzję o powiększeniu rodziny na rzecz sukcesu zawodowego.

Społeczeństwo polskie w ciągu ostatnich 30 lat przeszło transformację. Współczesna Polka nie jest już utożsamiana z przysłowiową „Matką Polką” – kobietą zajmującą się domem, dbającą o wychowanie gromadki pociech i spełniającą życzenia męża. Płeć piękna stawia na dobre wykształcenie, dopasowuje się do rosnących wymagań rynku pracy i nie zapomina przy tym o aktywności fizycznej. Badania dowodzą, że już dwukrotnie zwiększyła się grupa pań, które rodzą pierwsze dziecko po trzydziestce2. Często okazuje się jednak, że odwlekanie decyzji o macierzyństwie staje się przyczyną niepłodności. Wiek jest bowiem pierwszą, wg Ekspertów Ośrodka Studiów nad Płodnością Człowieka, przyczyną niepłodności wśród kobiet w Polsce.
Czy kobiety sukcesu zmagają się z niepłodnością?

Niepłodność może dotknąć każdej pary starającej się o powiększenie rodziny. Przekonała się o tym choćby Perfekcyjna Pani Domu – Małgorzata Rozenek. Gwiazda otwarcie przyznaje, że latami zmagała się z niemożnością posiadania dzieci. Metoda in vitro umożliwiła jej urodzenie dwóch synów. Prowadząca nie pozostaje obojętna na problem i zabiera głos w publicznej debacie na temat metody zapłodnienia pozaustrojowego, całkowicie popierając walkę par dotkniętych niepłodnością.Bierna nie pozostaje również Małgorzata Saramonowicz. Pisarka przez cztery lata starała się o poczęcie pierwszego dziecka (dziś jest mamą dwóch dziewczynek). Zakończony interwencją medyczną wysiłek opłacił się, a dziennikarka zaangażowała się w stworzenie Stowarzyszenia na rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji „Nasz Bocian”, w którym staje w obronie dzieci poczętych z zabiegu sztucznego zapłodnienia.

Polska modelka Bogna Sworowska także nie wstydzi się mówić publicznie o swoich problemach z zajściem w ciążę. Jej walka zaczęła się, kiedy miała 34 lata. Po dwóch latach starań o dziecko oraz serii badań w Stanach Zjednoczonych i Francji dowiedziała się, że jest niepłodna. Dziś jednak jest szczęśliwą matką małego Iwana.

Zbyt późna decyzja o powiększeniu rodziny miała wpływ również na życie Celine Dion. Piosenkarka sześć lat walczyła, by w 2001 roku urodzić potomka, a w wieku 42 lat bliźnięta. Spełniona zawodowo gwiazda od tego momentu znajduje czas, by móc poświęcić się dzieciom. Otwarcie mówi o tym, że oprócz interwencji lekarskiej pomógł jej właściwy styl życia, w tym suplementacja diety substancjami wspierającymi płodność.Niepłodność jako problem społeczny

Zdaniem specjalistów Ośrodka Studiów nad Płodnością Człowieka, aby zmniejszyć ryzyko nieintencjonalnej bezdzietności, konieczne jest podejmowanie zintegrowanej edukacji, kierowanej zarówno do lekarzy, jaki i opinii publicznej. W społecznej gestii pozostaje wzmacnianie wiedzy o prokreacji i jej profilaktyce. Na szeroko zakrojoną kampanię promocji zdrowia reprodukcyjnego czeka 87% pacjentów doświadczających problemów z płodnością i 85% Polaków3. Wskazują, iż winna być ona wprowadzona odgórnie i obejmować nauczanie od wieku młodzieńczego. Mamy szansę w ten sposób budować świadome społeczeństwo, które decydując się na rodzicielstwo lub bezdzietność, nie będzie zmagać się z niełaską losu.