Kiedy producent nie jest fair względem konsumenta

Konsumenci przy zakupie produktów spożywczych kierują się głównie bodźcami wzrokowymi. Producenci inwestują więc wiele pieniędzy i wysiłku by stworzyć jak najatrakcyjniejsze opakowania, a na drugi plan schodzi fakt dodawania do żywności chemicznych dodatków.

W ciągu ostatniego roku w Polsce na jaw wyszło kilka afer związanych z produkcją żywności. Do produkcji wędlin użyta została sól drogowa, głośno było też o sprawie z podrobionym suszem jajecznym. Polscy producenci starają się oszczędzać, ale to konsument na tym cierpi: nie tylko portfelem, ale także zdrowiem. Tłumaczy to wzrost liczby inspekcji, mających na celu sprawdzenie żywności będącej w sprzedaży.

Inspektorzy z inspekcji handlowej często znajdują uchybienia specjalnie ukrywane przez producentów żywności. W niektórych przypadkach okazuje się, że desery czekoladowe nie zawierają w sobie nawet grama czekolady, a do pasztetów drobiowych zawierający, jak podaje etykieta, „tylko” mięso pochodzące z obróbki drobiu dodawane są tłuszcze zwierzęce.
Soki w kartonach sprzedawane jako „100% sok z wyciśniętych owoców” są często połączeniem cukru, wody, barwników i konserwantów. Nie mają także zbyt dużych wartości odżywczych i dlatego najlepszym wyborem dla konsumenta są soki jednodniowe, niepasteryzowane i bogate w witaminy.

Sytuacja na rynku przetworów mięsnych

„Sytuacja na rynku przetworów mięsnych jest bardzo trudna ze względu na mocno drożejące surowce. Producenci szukając oszczędności czasem stosują do produkcji tańsze surowce, jednak zawsze powinni o tym poinformować konsumentów na opakowaniach jak również, jeśli tego wymagają przepisy dostosować nazwę produktu do zmienionej receptury” – komentuje Jolanta Skowrońska, product manager pasztetu Leppszy.
Na przykład do pasztetów drobiowych, które producenci określają jako wyprodukowane tylko przy użyciu mięsa pozyskanego w wyniku obróbki drobiu, często dodawane są tłuszcze wieprzowe.Robione jest to w celu zmniejszenia kosztów produkcji. Są jednak na rynku firmy mające w swojej ofercie pasztety drobiowe, które faktycznie zawierają w 100% drób, bez dodatku tłuszczów
wieprzowych, np. produkowany przez firmę Mispol pasztet Leppszy.